Jeanne Arthes Soiree Rooftop – recenzja
W moje łapki wpadł taki oto flakon. Prezentuje się urokliwie, ale głownie interesuje nas wnętrze prawda? Chociaż osobiście uwielbiam podziwiać śliczne buteleczki perfum, bo jest to dla mnie taka wisienka na torcie dla miłego aromatu 😉 . To co kryje w sobie Jeanne Arthes Soiree Rooftop? Recenzja poniżej.
Owoce, kawa i żelki
Jeny jaki ten zapach jest… uroczy! W moim odczuciu to słodziutkie cappuccino posypane pylistą czekoladą oraz pełne kolorowych żelek. Tak jakby ktoś wyjął akord małej czarnej z Black Opium i dodatkowo wymieszał z cukierkowymi misiami pełnymi owocowego soku. Woń jest tak radosna i w tak beztroski sposób przedstawiona, że jeśli te perfumy nie wywołają u Was uśmiechu to znaczy, że macie serce z kamienia 😉 . Z czasem bukiet nabiera taki ciasteczkowy flow rodem z pobliskiej kawiarenki. Coś na zasadzie orzechowego croissanta z kawowym nadzieniem. Kurczę no jest nieźle! Ogólnie kompozycja jest pyszna, ale kwiatowa baza w tle nadaje całości fajnej lekkości, tak aby wszechobecna słodycz nie przytłoczyła. No no… 🙂 .
Opinia i parametry
Soiree Rooftop to zapach, który ma w sobie nawiązanie do bestsellera od Yves Saint Laurent, lecz jednak finalnie pachnie nieco inaczej. Kawowy wydźwięk w Jeanne Arthes jest nieco lżejszy i został okraszony znaczną ilością nut słodkich, które przywodzą na myśl łakocie i wypieki. Perfumy należą do paryskiej linii i szczerze? Rzeczywiście tak może pachnieć śniadanie w cukierniczej knajpce w Paryżu. Aromat nie pachnie sztucznie, aczkolwiek jest prosty w odbiorze. Uważam, że przy cenie około 80 zł za 100 ml (Hebe) jest dobrze.
Pierwsza godzina mocno projektuje, lecz później zapach trzyma się blisko skóry ( 4-5 godzin ), ALE! Przy każdym ruchu ciała jednak zaznacza swoją obecność 🙂 .
Podsumowanie
Jeanne Arthes Soiree Rooftop to perfumy dla osób, które z jednej strony lubią woń kawy, a z drugiej niezobowiązującą słodycz. Odnajdą się w nich zarówno nastolatki jak i dojrzałe kobiety. Różowa chmurka otula i niesamowicie poprawia humor. Jest optymistyczna, wesoła oraz niewymagająca. Dla wielbicieli swobodnych czasoumilaczy jest to wybór łączący idealny stosunek jakości do ceny.
P.S
Zostawiam także link do drugiego zapachu z serii, czyli fajnej alternatywy Chanel Madeomiselle : Jeanne Arthes Promenade a Montmartre.
Specyfikacja zapachowa
Link do fragrantica:
Fragrantica Jeanne Arthes Soiree Rooftop
Kategoria
Kwiatowa
Nuty
Głowy: gruszka i różowy pieprz
Serca: kawa, jaśmin
Bazy: nuty słodkie, przyprawy, nuty kwiatowe
Twórca:
Jeanne Arthes
Rok powstania:
2021
Pojemności:
100 ml
Trwałość:
Zadowalająca – na ciele ok 4-5 godzin, ubrania ok. 8