Elizabeth Arden, White Tea Edt

Pierwowzór linii, którą pokochały kobiety. White Tea jest kontynuacją i odpowiedzią na dobrze znanego wszystkim klasyka : Green Tea, który wspiął się na szczyty perfumowych list w kategorii: idealny stosunek jakości do ceny. Skoro była już zielona herbata, to teraz przyszedł czas na białą.

Osobiście odbieram White Tea jako zapach bardzo czysty, delikatny i pościelowy, raczej intymny. O ile wstęp to spora dawka nut zielonych i wodnych, tak z czasem całokształt nabiera charakteru kremowo-jaśminowej herbaty przełamanej cytrusowym plasterkiem mandarynki lub cytryny. Jest świeżo i rześko, lekko i zwiewne a także chłodno w odbiorze. Raczej brak tu jakichkolwiek akcentów gourmandowych. Drzewna podstawa mocno wybija swoje tony podczas trwania zapachu. W zasadzie aromat ma bardzo cienką granicę między kategorią damską i męską i równie dobrze mógłby robić za unisex. Ponadto irysowa kremowość i subtelne pudrowe niuanse świetnie dopełniają bukiet.

White Tea to perfumy komfortowe w noszeniu. Ekstremalnie uniwersalne na każdą porę roku czy okazję. Zapach momentami wręcz działa kojąco i odprężająco. Jest to pachnidło dyskretne, ponieważ woń trzyma się blisko skóry i dopiero przy poruszeniu rękoma, ubraniem czy włosami wydaje z siebie minimalistyczny powiew w postaci przestrzennej, herbacianej świeżości.

Wadą „Białej Ardenki” jest zdecydowanie kiepska trwałość. Praktycznie po 3 godzinach nic już nie czuć i muszę z nosem przy ciele szukać miejsca aplikacji perfum. No cóż. Nie można mieć wszystkiego. Jeśli nie przeszkadza Wam dopsikiwanie, to nie będzie to stanowiło wady. Cena za flakon jest niska, dlatego w tym przypadku można przeboleć mizerne parametry, gdyż zapach wszystko rekompensuje 🙂 . Chociaż z drugiej strony jest to woda toaletowa, więc ja jej wybaczam ten mały mankament 🙂

Podsumowanie

Elizabeth Arden z sukcesem tworzy herbaciane linie i White Tea jest tego dowodem. Miks białej herbaty z morskimi nutami oraz delikatnymi, kremowo-pudrowymi nutami tworzy obraz letniego, rześkiego poranka czy pościeli porządnie potarganej ciepłym wiatrem. White Tea nie pachnie tanio, ale tanio można je kupić. Niestety trzeba sobie jedynie zadać pytanie, czy nie istniejąca projekcja i kiepska trwałość nie stanowią dla Was problemu.

Specyfikacja zapachowa:
Kategoria: kwiatowo – drzewno – piżmowa
– Nuta głowy: nuty morskie, paproć, mandarynka i szałwia muszkatołowa
– Nuta serca: biała herbata, biały irys i mate
– Nuta bazy: ambrette (piżmian właściwy), egzotyczne drzewa, fasolka tonka i bursztyn.

Twórca:
Rodrigo Flores-Roux, Guillaume Flavigny i Caroline Sabas

Rok powstania: 
2017

Pojemności:
30 ml, 50 ml i 100 ml

Trwałość:
Mizerna – do 2 godzin na skórze i ubraniach