
Lou De Pre Mystic Dream – recenzja
Cóż za flakon! Wygląda jak karafka z koniakiem, pachnie jak deser, tu nie ma przypadku. Lou De Pre Mystic Dream od razu rzuca skojarzenia: czyżby Angel’s Share? Bingo. I choć perfumy nie krzyczą nazwą, to całym sobą dają znać, że inspiracja nie przyszła znikąd. Moje wrażenia poniżej.
Jabłecznik w kakaowym dymie i kieliszku koniaku
I teraz tak: wstęp jest niestety syntetyczny w dymnej otocze. Natomiast wystarczy dać mu kilka chwil i pojawia się koniak. Gęsty, słodki, niemal lepki, jakby ktoś właśnie postawił przed nami kieliszek porządnej, bursztynowej brandy. Do tego tona jabłek z cynamonem i zanim zdążyłam się zastanowić, co się dzieje, byłam już w środku… szarlotki. Brzmi pysznie? Bo tak właśnie jest, ale umówmy się: Kilian potrafi być mocno gourmandowy, wręcz przesłodzony. Mystic Dream za to pachnie jak jabłecznik wyjęty z piekarnika o jakieś 15 minut za wcześnie za to szczodrze posypany kakao z waniliowym dymkiem tytoniu. Zapach ma więcej powietrza, brzmi przestrzenniej i dzięki temu nie męczy jak Angel’s Share. Naturalnie wciąż jest jadalnie i przytulnie, jednak z większym wyczuciem. Dla mnie osobiście to ogromny plus, gdyż w końcu czuję perfumy na skórze, a nie jakbym właśnie uciekła z kuchni po walce z ciastem Bożonarodzeniowym.

Opinia i parametry
Ostatecznie jestem w stanie przeżyć początkowy fack-up Mystic Dream, gdyż późniejszy rozwój wszystko wynagradza. W esencji cynamon gra delikatnie, koniak wraca falami i jest przyjemny, podpieczone jabłka budują nastrój ale finalnie wykonanie jest subtelniejsze niż u Kiliana. To znaczy, jeśli szukacie lżejszej, mniej ulepnej wersji Angel’s Share to tutaj się świetnie odnajdziecie. Jest apetycznie, lecz nie przytłaczająco, realistycznie, ale bez przesady i to połączenie balansu sprawia, że kompozycja Lou De Pre nosi się nadzwyczaj komfortowo.
Trwałość? Kilerek.

Podsumowanie
Lou De Pre Mystic Dream to zdecydowanie nie lada gratka dla fanów Angel’s Share. Serce i baza zapachu bez problemu miękko wtopią się w codzienność z efektem głębi i klimatu. Koniak, szarlotka i szczypta tajemnicy. Uważam, że buteleczka w kształcie karafki kryje przystępny zamiennik bestsellera, łatwiejszy w noszeniu, mniej krzykliwy, lecz nadal z pazurem.
Specyfikacja zapachowa
Link do fragrantica
Fragrantica Lou de Pre Mystic Dream
Kategoria
Orientalno – przyprawowa
Nuty:
Głowy: koniak, pomarańcza i jabłko
Serca: kakao, brązowy cukier, cynamon i tytoń
Bazy: bursztyn, wanilia, fasolka tonka, drzewo sandałowe i pralina
Twórca:
Lou de Pre
Rok powstania:
2025
Pojemności:
100 ml
Trwałość:
Kilerek