![](https://slodkapaczula.pl/wp-content/uploads/2022/09/pxl-20220917-100034668portrait-1160x776.jpg)
Astrophil & Stella, Love is Lost Extrait
Czy ta miłość jest stracona? Każdy powinien sam ocenić własnym nosem historię od Astrophil & Stella. Ja odebrałam jak tak… . Wrażenia poniżej!
Love is Lost to ciekawy i wielowymiarowy zapach. W nutach głowy pachnie jak kadzidełka ze sklepu indyjskiego. Nie jest to surowe i ostre kadzidło kościelne, a miękka i słodkawa mgła. Z czasem całość gładko przechodzi do subtelnie pudrowego, różanego serca, któremu pikanterii nadaje geranium. Geranium podano w sposób utemperowany, tak by dodawało ekstraktowi po prostu pazura i nutki tajemniczości. Na tym etapie zapach wodzi za nos i wpada w delikatnie orientalne klimaty. Bazowa, ciepła ambra z wanilią fajnie ocieplają aromat, a mech wprowadza szorstki niuans przez co całość w miarę rozwoju coraz bardziej skręca ku męskiej części publiczności. Gdy bukiet opadnie, zostaje na ciele sucha powłoka… .
![](https://slodkapaczula.pl/wp-content/uploads/2022/09/pxl-20220917-100014627portrait.jpg)
W moim odczuciu Love is Lost to taki uwspółcześniony orient. Jest trochę egzotycznie, lecz jakby na czasie z namiastką bliskowschodnich rejonów. Perfumy nie duszą i fajnie ewoluują. Róża ma w sobie cechy arabskie, ale bursztynowy dodatek trzyma ją w ryzach, przez co nie jest ani za ciężko, ani za lekko. Niecodzienne i nowatorskie podejście.
Parametry niezłe! Zapach roztacza sporą chmurę i bez problemu trzyma się ciała ponad 8 godzin. Według mnie zdecydowanie lepiej układa się na męskiej skórze, gdyż mam wrażenie, że na damskiej całość gubi swój urok.
![](https://slodkapaczula.pl/wp-content/uploads/2022/09/pxl-20220917-100020979portrait.jpg)
Podsumowanie
Love is Lost to dla mnie europejski zapach orientalnych perfum. Całość spacyfikowano, odarto z arabskiej mocy i doprowadzono do stanu akceptowalnego dla nosów przyzwyczajonych do bardziej subtelnych aromatów. Wzbudza zainteresowanie i świetnie wpisuje się w postępowy świat. Gdy ciągnie Was do dubajskich rejonów olfaktorycznych, ale na przykład są one dla Was zbyt intensywne i migrenogenne, to Love is Lost będzie strzałem w 10!
Specyfikacja zapachowa:
– Nuta głowy: neroli i kalabryjska bergamotka
– Nuta serca: róża bułgarska, jaśmin wielkolistny i geranium
– Nuta bazy: madagaskarska wanilia, bursztyn i mech dębowy.
Twórca:
Chris Maurice
Rok powstania:
2020
Pojemności:
50 ml
Trwałość:
Bardzo dobra– 8 godzin na ciele