The House of Oud Emerald Green
Recenzje perfum

The House of Oud Emerald Green – recenzja

Szmaragdowa zieleń. Już sam flakon przyciąga uwagę estetyką, lecz czy kryje tak samo wyróżniający się zapach? The House of Oud Emerald Green nęci i kusi zapewnieniami o unikalności. Grzechem by było nie rozeznać się w temacie, więc klasycznie przychodzę do Was z recenzją i moimi wrażeniami 😉 .

Lśniący szmaragd i surowy kamień

O matulu ile tu się dzieje! Uff no to lecimy 🙂 . Pierwsze chwile są mocno zdominowane przez bergamotkę skropioną słodkawym sokiem z pomarańczy i tutaj mam dylemat, ponieważ otwarcie poprzypomina miks uniseksowego Aventusa ze środkiem do toalet 😉 . Z jednej strony intryguje, ale z drugiej lekko odstrasza. To co mogę zasugerować od siebie, to danie czasu perfumom na rozwój.

Po kilkunastu minutach całość robi się mega ciekawa i kapryśna, bo Emerald Green potrafią układać się totalnie różnie. U mnie natomiast kompozycja szaleje od ambrowo – słonej wody, przez Baccaratowe, bandażowe niunase, aż po metaliczne, jakby zielono – imbirowe podtony. Ba! Co więcej potrafi się jeszcze momentami wybić subtelnie animalne, białe piżmo. Zdecydowanie wielowymiarowości i zmienności nie można tu przeoczyć 😉 . To niezwykłe połączenie sprawia, że dla jednych zapach sprawi wrażenie nowoczesnego i wyrafinowanego, a dla innych będzie to dziwak na resorach. Niezły gagatek prawda? 😉 . Osobiście uważam, że te perfumy należą do kategroii Love – Hate, albo się je pokocha, albo znienawidzi. Nie ma półśrodków 😉 .

The House of Oud Emerald Green

Opinia i parametry

Z pewnością The House of Oud Emerald Green wzbudza kontrowersje i skrajne opinie, co czyni go fascynującym tematem do rozmów. Jedno jest pewne — ten zapach to prawdziwy szmaragd wśród perfum, który potrafi zarówno olśnić, ale i zamieszać. Także zgadzam się z porównaniami do Aventusa i Baccarata, lecz Emerald Green szybko wchodzi w swoją własną, unikalną historię, co czyni go idealnym wyborem dla tych, którzy szukają czegoś oryginalnego, ale wciąż odwołującego się do bestsellerowych nut zapachowych. Według mnie kompozycja łączy w sobie świeżość męskich, cytrusowych brzmień z głębią ambry i drzewnych akordów w nieobliczalnym scenariuszu. Dlatego zakup w ciemno raczej sobie darujcie.

Parametrowo niestety nie ma szału. Aromat ucieka z ciała po 4 godzinach, ubrania podobnie. Nawet projekcja nie zniewala ( za to bukiet już tak 😉 ). Raczej jest to typ bliskoskórny.

The House of Oud Emerald Green

Podsumowanie

Emerald Green od The House of Oud to zapach emocjonująco zmienny, który zdecydowanie nie przechodzi niezauważony. Mimo że otwarcie może budzić mieszane odczucia to z biegiem czasu woń rozwija się w nieprzewidywalny sposób, balansując między słonymi, ambrowymi nutami a metalicznymi i imbirowymi wydźwiękami z niepowtarzalnym charakterem. To zapach, który nie każdemu przypadnie do gustu, ale na pewno nie pozostawi nikogo obojętnym. Chociaż parametry użytkowe, takie jak trwałość i projekcja, pozostawiają nieco do życzenia, sama kompozycja zapachowa jest na tyle interesująca, że warto ją poznać.

Specyfikacja zapachowa

Link do fragrantica:
Fragrantica The House of Oud Cypress Shade

Kategoria
Szyprowo – kwiatowe

Nuty
Głowy: czerwona pomarańcza, bergamotka, tangeryna i różowy pieprz
Serca: imbir, jaśmin i kardamon
Bazy: ambra, białe piżmo i paczula

Twórca:
Cristian Calabro

Rok powstania: 
2022

Pojemności:
75 ml

Trwałość:
Średnia – skóra maks. 4 h, ubrania podobnie.

Podziel się:
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chcesz wyrazić swoje zdanie? Skomentuj!x